Michał Wiśnicki podsumował działania lokalne sfinansowane z diety radnego.

Po zeszłorocznych wyborach samorządowych Michał Wiśnicki, jako jeden z niewielu radnych, zadeklarował przeznaczanie swojej diety na cele związane z kulturą i społecznością lokalną. Wczoraj prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorzel opublikował szczegółowy wykaz wydatków z ostatnich 12 miesięcy.

– Po dyskusji facebookowej sprzed kilku dni podliczam moją działalność pochodzącą z funkcji radnego i przewodniczącego Rady Miejskiej. Trochę tego wyszło, ale najważniejsze jest to, że jeszcze trochę tego zostało. Zbierałem się do tego od dłuższego czasu, ale wspomniana dyskusja zdopingowała mnie do działania – poinformował wczoraj radny.

– Mam nadzieję, że nasz pomysł na wykorzystanie funduszu Dietka Radnego z Mateuszem Piórkowskim ruszy z kopyta i uda się zrobić co najmniej kilka podobnych konkursów. Zapraszamy zresztą już od poniedziałku do składania wniosków. Pula w najbliższym konkursie urosła do 3000 złotych, a to dzięki radnemu Piotrowi Skorupskiemu – podsumował Michał Wiśnicki.