Miasto Przasnysz uruchomi przedszkola i żłobek. Ilu rodziców zadeklarowało powrót swoich dzieci?

Miasto czyni intensywne przygotowania do otwarcia miejskiego żłobka i przedszkoli. Do placówek wróci niewielki procent podopiecznych, które wcześniej do nich uczęszczały. Wiemy ilu rodziców deklaruje chęć powrotu ich dzieci oraz kiedy planowane jest ponowne otwarcie placówek.

6 maja nastąpi pierwszy dzień, umożliwiający pracę przedszkoli i żłobków. Informacja rządu wzbudziła niepokój u samorządowców, ponieważ to na nich będzie ciążył obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków sanitarnych. Wielu włodarzy zauważa jednak brak jasnych wytycznych oraz brak czasu na właściwe przygotowanie placówek. W większości gmin nie wznowią one działalności w dniu wskazanym przez premiera,   a otwarcie wielu z nich opóźni się nawet o kilka tygodni. Wiemy jednak, że w Przasnyszu przedszkola i żłobki ruszą już niebawem, ale w mocno ograniczonym zakresie.

Otwarcie żłobka oraz miejskich przedszkoli ma nastąpić za tydzień. Nadal zostaną zamknięte oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych. Decyzja taka zapadła w związku z marginalnym zainteresowaniem rodziców powrotem dzieci do placówek.

– Dokładnie rodzice 13 dzieci w Przedszkolu nr 1 zadeklarowało chęć powrotu do placówki i 16 rodziców dzieci w Przedszkolu nr 2. To niewielki procent wszystkich dzieci, które uczęszczają do tych placówek. Niemniej jednak liczba ta jest wystarczająca, aby zrozumieć potrzebę rodziców. W „zerówkach” szkolnych mieliśmy niemal zerowe zainteresowanie wśród rodziców lub chętne były pojedyncze osoby. Dlatego oddziały przedszkolne w szkołach pozostaną zamknięte, chyba że zainteresowanie rodziców wzrośnie. Dyrektorzy są w gotowości – informuje burmistrz Łukasz Chrostowski.

Dla kogo pierwszeństwo?

Ministerstwo Edukacji Narodowej apelowało do samorządów, by z placówek w pierwszej kolejności mogły skorzystać te dzieci, których rodzice nie mają możliwości pogodzenia pracy z opieką w domu. Wskazano, aby pierwszeństwo uzyskały dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych, realizujący zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Zgodnie z tym miasto wprowadziło zasadę, że pierwszeństwo w dostępie do placówek będą miały dzieci, których oboje rodziców pracują.

– Dyrektorzy i opiekunowie żłobka i przedszkoli miejskich skontaktowali się z rodzicami. Z telefonicznych zapewnień wynika, że chęć powrotu dzieci w przypadkach, gdy oboje rodziców pracuje i mają problem z zapewnieniem opieki nad dzieckiem, mamy w kilkunastu przypadkach w Żłobku Miejskim, w Przedszkolu nr 1 oraz Przedszkolu nr 2. W piątek odbyło się spotkanie organu prowadzącego, pracownika odpowiadającego za zapewnienie bezpieczeństwa w obiektach miejskich oraz dyrektorów  placówek. Ustaliliśmy zakres zadań i harmonogram, który będziemy realizować od jutra. Od 11 maja zastosujemy wszystkie wytyczne GIS, związane z ponownym otwarciem placówek oświatowych — zapewnia burmistrz Łukasz Chrostowski.

Po zastosowaniu wszystkich niezbędnych oraz dodatkowych środków bezpieczeństwa miasto przekaże informację do Sanepidu. Jeśli rekomendacja dla otwarcia okaże się pozytywna, dzieci wrócą do placówek miejskich od 11 maja. Do żłobka miejskiego wróci około 20 maluchów z podziałem na grupy. W przypadku przedszkoli zainteresowanie rodziców jest nieco mniejsze, dlatego każde z miejskich przedszkoli (z wyłączeniem oddziałów przedszkolnych w szkołach, które zostaną otwarte później) przyjmie po około 15 dzieci, ale także i tu będzie obowiązywał podział na niewielkie grupy.

Nieoficjalnie wiadomo, że terminy otwarcia prywatnych przedszkoli i żłobków w Przasnyszu będą dostosowane do terminu uruchomienia ich miejskich odpowiedników. Wiemy, że prywatne placówki trzymają rękę na pulsie, a terminy wznowienia działalności zostaną podane niebawem.

Rodzice mają wybór – zasiłek dalej obowiązuje

 – W związku z umożliwieniem otwarcia od 6 maja placówek opieki nad najmłodszymi dziećmi, rodzice mają wybór. Jeżeli żłobek czy przedszkole zostaną otwarte, a mimo to rodzic nie zdecyduje się na posłanie dziecka do placówki z powodu stanu epidemii, dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał – informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Opieki Społecznej.

M. Jabłońska