Kilkudziesięciu żołnierzy z Przasnysza wzmocniło szeregi 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Kilkudziesięciu żołnierzy z Przasnysza wzmocniło szeregi 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Członkowie 51. Batalionu Lekkiej Piechoty aktu złożenia przysięgi wojskowej dokonali 29 kwietnia na placu Jana Pawła II w Ciechanowie.
Słowa roty wypowiedziało tu 195 ochotników. Gospodarzem uroczystości był płk Andrzej Wasilewski dowódca 5. MOBOT – 1 marca br. decyzją Ministra Obrony Narodowej naszej brygadzie nadano imię patrona, którym został syn tej ziemi, bohater walki o niepodległą ojczyznę – st. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. „Rój”. Dla mnie oraz moich żołnierzy jest to wielki zaszczyt i honor. Jeszcze większym zaszczytem jest gościć na dzisiejszej uroczystości najbliższych krewnych naszego patrona. Dziś jest historyczny dzień, za chwilę będziemy świadkami pierwszej od dekady przysięgi wojskowej w Ciechanowie. To moment szczególnie ważny dla mieszkańców Ciechanowa i północnego Mazowsza- podkreślił płk Andrzej Wasilewski.
W imieniu żołnierzy składających przysięgę głos zabrał szer. Marcin Zieliński. – 14 kwietnia 2018 r. w 67. rocznicę śmierci patrona 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, stawiliśmy się tłumnie w koszarach naszej brygady, aby rozpocząć kolejny etap naszego życia. Postanowiliśmy związać swoją przyszłość z Wojskami Obrony Terytorialnej. Przez 16 dni podczas intensywnego szkolenia przyswajaliśmy wiedzę i nabywaliśmy umiejętności, które będą niezbędne, aby w odpowiednim momencie stanąć w obronie kraju i nieść pomoc mieszkańcom naszego regionu. Szkolenie było dla wielu z nas bardzo trudnym sprawdzianem wytrzymałości, hartu ducha i woli walki z własnymi słabościami. Jednakże dobrze wyszkolona i profesjonalna kadra sprawiła, że chcieliśmy wytrwać i walczyć do końca, nie zwracając uwagi na otarcia, zmęczenie, a nierzadko brak sił. Uczyliśmy się żołnierskiego rzemiosła, aby przez słowa przysięgi dać dowód naszego patriotyzmu. Dziękujemy kadrze dowódczej i instruktorskiej za wiedzę i umiejętności, które zostały nam przekazane. Zapewniam, że nabyta wiedza nie ulegnie zapomnieniu i stanowić będzie podstawę do dalszego rozwoju naszych kompetencji i kwalifikacji w służbie. Dziękujemy także naszym bliskim, którzy na czas szkolenia przyjęli na siebie brzemię naszych obowiązków, abyśmy w tym czasie mogli skupić się na szkoleniu – mówił uczestnik zaprzysiężenia.
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele sejmu, senatu, władz samorządowych, dowództwa WOT, kombatanci z ziemi przasnyskiej, ciechanowskiej, ostrołęckiej, mławskiej i żuromińskiej, duchowni oraz najbliżsi i przyjaciele żołnierzy. Przysięgę uświetniły pokazy musztry i walki wręcz uczniów klas mundurowych z Pułtuska, wojskowa orkiestra oraz przemarsz pododdziałów.
Do 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej wcielono 318 osób, 195 ochotników przeszło 16-dniowe szkolenie przygotowawcze, obowiązujące tych, którzy dotychczas nie służyli w armii. Szkolenie rozpoczęli 14 kwietnia, zaś jego zwieńczeniem było wypowiedzenie słów żołnierskiej roty. Krótsze, bo tylko 8-dniowe szkolenie wyrównawcze, obowiązywało 123 ochotników, którzy na wcześniejszym etapie życia mieli już kontakt z armią (np. odbyli zasadniczą służbę wojskową). Brali oni wprawdzie udział w uroczystościach, ale do przysięgi nie przystąpili, ponieważ mieli już ją za sobą. Teraz wszystkich służących w Wojskach Obrony Terytorialnej czekają szkolenia weekendowe, odbywające się raz w miesiącu. Nasi terytorialsi wezmą też udział we wspólnych z innymi rodzajami sił zbrojnych ćwiczeniach o kryptonimie Anakonda. Wśród wcielonych do 5. MBOT było m.in. kilkudziesięciu żołnierzy z powiatu przasnyskiego, 103 z powiatu ciechanowskiego oraz 90 z powiatu ostrołęckiego.
Małgorzata Jabłońska
