Kiedy będziemy mogli polecieć na wakacje?

W marcu ruch powietrzny w Polsce został wstrzymany. Odbywały się tylko loty w ramach rządowego programu „Lot do domu”, a także przewóz materiałów ochronny osobistej, które były sprowadzane do kraju w ramach akcji „Cargo dla Polski”. Od 4 maja rząd wprowadza poluzowanie obostrzeń, jakie zostały wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. Wszyscy zadają sobie pytanie, kiedy będziemy mogli polecieć na wakacje?

Jak poinformowały Polskie Linie Lotnicze, do 31 maja nie będą realizować żadnych rejsów pasażerskich na terenie kraju, jak również międzynarodowych.

– W związku z obecną, niestabilną sytuacja na międzynarodowych rynkach lotniczych oraz mając na uwadze komfort i bezpieczeństwo naszych pasażerów, zarząd PLL LOT podjął decyzję o przedłużeniu zawieszenia połączeń lotniczych LOT-u do 31 maja 2020 r. – poinformował przewoźnik na swoim oficjalnym profilu na Twitterze.

Przewoźnik dodał, że nie jest to data, po której na pewno na pokład samolotów wejdą pasażerowie, a o każdej zmianie będzie informował swoich klientów.

Linie lotnicze Wizz Air z kolei jako pierwsze w Europie wznowią swoją działalność. Zapowiedziano już 16 tras z lotniska w Budapeszcie. Od maja załoga i pasażerowie będą zobowiązani nosić maseczki ochronne podczas całego lotu. Personel będzie rozdawał chusteczki dezynfekujące, a z samolotów zostaną usunięte magazyny pokładowe, aby w ten sposób zmniejszyć kontakt fizyczny między ludźmi. Wizz Air postanowił zachęcać swoich klientów do płatności zbliżeniowych i korzystania z punktów samodzielnego nadawania bagażu, jak również opłacania lotów on-line. Dodatkowe procedury będą obowiązywać przy wchodzeniu na pokład samolotu. Każdy samolot będzie czyszczony kilka razy dziennie, a w nocy poddawany dezynfekcji.

w.b.