Dwa poważne wypadki przed weekendem majowym. Apelujemy o rozwagę!
Do dwóch poważnych wypadków doszło jeszcze przed rozpoczęciem długiego weekendu. Jak pokazują statystyki do największej liczby zdarzeń drogowych dochodzi właśnie podczas ładnej pogody. Apelujemy o rozwagę i czujność na drodze.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce przedwczoraj po godzinie 13:00 w miejscowości Makowica. Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują na to, że 54-letni mieszkaniec powiatu makowskiego, kierujący pojazdem marki Fiat Panda doprowadził do zdarzenia drogowego. Najprawdopodobniej rozpoczął wyprzedzanie nie upewniając się, że manewr ten dużo wcześniej rozpoczął jadący za nim kierujący pojazdem marki Renault Captur, którym kierował 70-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego. Kierujący pojazdem renaultem chcąc uniknąć zderzenia z fiatem zjechał do przydrożnego rowu. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Do drugiego zdarzenia drogowego doszło wczoraj około godz. 6:00 na terenie gminy Płoniawy-Bramura. Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że 21-letnia mieszkanka powiatu makowskiego, kierująca pojazdem marki Renault Scenic nie dostawała prędkości do panujących warunków na drodze. W wyniku tego, na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, wpadła w poślizg i wjechała do przydrożnego rowu, doprowadzając do dachowania pojazdu. Kierująca była trzeźwa. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Obrażenia jakie odniosła kobieta nie zagrażają jej życiu.
Nieźle skasowane auta
Co łączy te oba przypadki??? Sprawcy kierujący znaleźli prawo każdy w laysach
Znam tą młoda dziewczynę. Nie wiem czemu tak zasuwała. Na codzien bardzo spokojna i rozważna.
Może dowiedziała się że jest promocja w Biedronce w Makowie ???
Nie jechała w kierunku Makowa…
Stul ryj gamoniu mniej szacunku troche
Również ją znam i nikomu takich zdarzeń nie życzę, ale nogę jednak ma ciężką i nigdy wolno nie jeździła
Niestety muszę przyznać rację. Dziewczyna lubiła poszaleć za kółkiem. Lubiła adrenalinę, jednak nie myślała o konsekwencjach… Miejmy nadzieję, że wyjdzie z tego bez szwanku ale już mądrzejsza i bardziej ostrożna z większym poziomem wyobraźni…
Podobno ona z Płoniaw?
Tylko komus dupe o obrobic potaficie a jak komus z waszych znajomych sie cos stanie to mordy stulone I cisza ?
Czasem warto przemyśleć co się pisze a zwłaszcza z anonima, bo osoba która ucierpiała w tym wypadku może to przeczytać a napewno to zrobi i te nie miłe słowa w niczym nie pomogą wręcz przeciwnie. I skoro macie tyle odwagi i znacie tą osobę to bądźcie też odważni się nie ukrywać pod anonimem tylko piszcie to otwarcie bez ukrywania się…..