Deszczowo, ale co tam
Nic tak nie cieszy jak… skok w kałużę! Oczywiście pod warunkiem, że jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami kaloszy.
Szczególnie podczas jesiennej aury to atrybut obowiązkowy. Od kilku już sezonów kalosze to wyznacznik dobrego stylu, wygody i modnego wyglądu.
Na deszczowe dni polecam takie zestawy…
Po mimo iż za oknem jest pochmurną zawsze możemy poprawić sobie humor takim zestawem. Nie zapominajmy o parasolce 🙂
Polka lubi eksperymentować gdyż swoją osobowość wyraża za pomocą ubioru, na jej styl wpływa duch miasta w którym mieszka. Symbolem jej szafy jest zawsze mała czarna i szpilki.
Milena
Komentarze są zamknięte, ale 1 | Trackbacks i Pingbacks są otwarte.