fot. archiwum
Czy urzędy znów zostaną zamknięte?
Wprawdzie rząd zapewnia, że ponownego lockdownu nie będzie, ale pogarszająca sytuacja epidemiologiczna znów staje się przyczyną zamykania urzędów. Od poniedziałku zawiesza przyjmowanie interesantów w Krakowie oraz w swoich wydziałach w Nowym Sączu, Oświęcimiu i Tarnowie Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. Załatwianie spraw będzie możliwe drogą telefoniczną lub mailową.
Komunikat o zaprzestaniu bezpośredniej obsługi mieszkańców wydał marszałek województwa Witold Kozłowski.
– W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiologiczną na obszarze Województwa Małopolskiego, mając na uwadze troskę o stan zdrowia wszystkich pracowników, informuję, iż od dnia 17 sierpnia tj. poniedziałek, UMWM zostaje całkowicie zamknięty dla interesantów zewnętrznych – czytamy.
Kasjerki cały czas obsługują klientów, uczniowie szkół 1 września zasiądą w ławkach, ale za swoimi biurkami nie mogą zasiąść urzędnicy, bo ryzyko jest zbyt duże. Jesteśmy zdania, że w ślad za małopolskim urzędem pójdą następne, mamy tylko nadzieję, że nie czeka powrót absurdalnych opresji.
M. Jabłońska
W wymienionym Urzędzie Marszałkowskim u 1 osoby test był pozytywny.Mam pytanie ,dlaczego ludzie przemieszczają się urlopując w różnych miejscach , w tym zagranicą?Czy jeden rok nie można przeżyć bez wojaży?Niech zamkną wszystkie urzędy , szkoły a najlepiej je zlikwidować 🙂 Jakoś w gonitwie po marketach, w kościołach, spotkaniach towarzyskich i sporo można byłoby wymieniać, nie zarażamy się.
W biedronce w Mławie też był test pozytywny. Biedronka działa bez zakłóceń, ale widocznie kasjerki i urzędnicy są z innej gliny.
Akurat to jest tak „– Do Biedronki Iłowo, gdzie wykryto przypadek zakażenia, są tymczasowo oddelegowywani pracownicy z innych sklepów „
Proszę Pani, przecież to nie urzędnicy zapytują czy zamknąć urzędy.Gdzie Pani czytała wypowiedzi urzędników? To pismaki jątrzą.
„Komunikat o zaprzestaniu bezpośredniej obsługi mieszkańców wydał marszałek województwa Witold Kozłowski”. Czy marszałek województwa jest urzędnikiem, czy może kasjerką?