Czy Przasnysz i powiat zyskają na podziale Mazowsza? Nowa stolica w Ostrołęce czy w Płocku?

Partia rządząca ogłosiła nowy pomysł podziału województwa mazowieckiego na dwa administracyjne byty. Pierwszym byłaby Warszawa wraz z przyległościami, drugim Mazowsze powiatowe, do którego zalicza się Przasnysz. Pytań i wątpliwości jest wiele: gdzie będzie nowa stolica województwa? Czy czekają nas przedterminowe wybory samorządowe? Czy podział przyniesie nam korzyści? Co na ten temat sądzą przasnyscy politycy i włodarze? Sprawdziliśmy.

Dysproporcja rozwojowa pomiędzy tymi częściami Mazowsza jest jedną z największych w Europie. Z jednej strony mamy bardzo bogatą stolicę, z drugiej — resztę województwa, która pod względem dochodów jest najbiedniejszym regionem naszego kraju.

Za wprowadzeniem statystycznego podziału Mazowsza jeszcze w poprzedniej kadencji lobbował w Brukseli m.in. marszałek województwa Adam Struzik. O staraniach o wprowadzenie zmian pisaliśmy tu: https://www.infoprzasnysz.com/przasnysz-tak-bogaty-jak-warszawa-takie-zalozenie-przyjeto-podczas-prac-nad-nowym-unijnym-budzetem/

Podział statystyczny Mazowsza już nastąpił

Zabiegi te odniosły skutek. Od 1 stycznia 2018 r. województwo mazowieckie, stanowiące dotychczas jedną jednostkę statystyczną, zostało podzielone na dwie: region warszawski stołeczny – obejmujący Warszawę wraz z dziewięcioma powiatami: legionowskim, mińskim, nowodworskim, otwockim, wołomińskim, grodziskim, piaseczyńskim, pruszkowskim i warszawskim zachodnim oraz region mazowiecki regionalny – obejmujący pozostałą część województwa mazowieckiego, w której leży Przasnysz.

Obecnie UE traktuje nas nie jako jeden spójny i szybko bogacący się region, ale dwie odrębne jednostki statystyczne, co pozwoli naszemu województwu korzystać z funduszy unijnych po 2020 r.

Konieczny podział administracyjny?

Rządząca partia uznała jednak, że podział statystyczny to za mało i zapowiada wprowadzenie nowego podziału, tym razem administracyjnego. Według lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego dopiero podział administracyjny województwa ma rozwiązać problem zawyżania przez stolicę dochodu na mieszkańca i ułatwić sięgnięcie po fundusze unijne. Warto jednak zwrócić uwagę, że jeśli do podziału doszłoby podczas obecnej kadencji władz samorządowych, konieczne mogłyby okazać się przedterminowe wybory na szczeblu władz lokalnych, a także wyłonienie nowej stolicy naszej części województwa.

Typuje się, że nową stolicą mogłaby zostać Ostrołęka, mówi się również o Siedlcach oraz Płocku. – Swojego rodzaju aferą był stosunek tej poprzedniej władzy do okręgu siedlecko – ostrołęckiego. W planach rozwoju z 2011 roku to jest strefa depopulacji. Zmniejszającej się liczby ludności, zastoju gospodarczego, bo to ściśle związane. Nikt nie miał zamiaru zrobić niczego, co mogłoby tę ziemię ożywić – mówił Jarosław Kaczyński podczas niedawnej konwencji PiS w Siedlcach. Dodał także, że bogata Warszawa zawyża średnie dochody mieszkańca naszego regionu, a to utrudnia redystrybucję środków dla biedniejszej części województwa.  – I my tę sprawę będziemy chcieli załatwić – zapowiedział Jarosław Kaczyński. – Po prostu to będzie trzeba zrobić tak, że będzie województwo Warszawa i okolice i województwo mazowieckie – oznajmił we wrześniu 2019 r. prezes PiS. – Sądzę, że to jedyne rozwiązanie, które ten problem zamknie – zaznaczył.

Spadek dochodów z podatku CIT o 87%

Przypomnijmy, że jeszcze w 2017 r. PiS podjął nieudaną próbę stworzenia metropolii warszawskiej obejmującej stolicę i przyległe powiaty. Z pomysłu rząd szybko się wycofał, gdy w serii referendów lokalnych mieszkańcy dobitnie pokazali, co myślą na temat majstrowania w podziale terytorialnym ponad ich głowami. Referendum przeprowadzono m.in. w Legionowie, gdzie 94,27 % głosujących wskazało, że nie chce, by ich gmina stała się częścią stołecznej metropolii.

Trwa przedwyborcza gorączka i PiS do tematu powrócił, ponownie słyszymy zapowiedzi zmian w strukturze samorządowej. Pomysł oznacza rewolucję, ale znów nie mamy wiedzy na temat szczegółów. Tymczasem pytań i wątpliwości jest wiele. Województwo wokół Warszawy powierzchniowo nie straciłoby wiele. Jak jednak zauważają krytycy pomysłu, problem tkwi w tym, że pozostałoby w nim tylko 30 % z obecnych firm, a dochody z podatku CIT spadłyby o około 87%.

Marszałek Adam Struzik: Góra pieniędzy nie wiadomo skąd

O propozycji podziału województwa mówił podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej marszałek Adam Struzik. – PiS gra tym przed każdymi wyborami. Obiecują utworzenie nowych województw, bazują na resentymentach i obiecują górę pieniędzy nie wiadomo skąd. Temat wraca przy każdych wyborach i nawet ci, którzy go regularnie używają, przyznali wcześniej rację, że rozwiązaniem jest podział statystyczny, który już nastąpił, a który niczego administracyjnie nie zmienia i nie generuje żadnych kosztów. Politycy PiS dalej mówią jednak o konieczności podziału administracyjnego. O co w tym wszystkim chodzi, skoro PiS nie przedstawia ani argumentów, ani analiz? Na pewno nie o dobro regionu – zauważył marszałek.

Starosta Krzysztof Bieńkowski: Nowa stolica województwa powinna być w Płocku

O opinię na temat propozycji partii rządzącej zapytaliśmy m.in. starostę przasnyskiego Krzysztofa Bieńkowskiego, będącego jednocześnie szefem powiatowych struktur PiS i kandydatem tej partii do Sejmu. Nawet dla niego propozycja przewodniczącego PiS jest zagadką.

Informuję, że aby szczegółowo móc odnieść się do sprawy musiałbym znać szczegóły ustawy, bo to od konkretnych zapisów zależeć będą korzyści dla naszego powiatu. Na razie tych szczegółów nie ma, więc trudno mi jako staroście określić, czy więcej jest plusów, czy minusów takiego podziału odparł starosta. Zapytany, gdzie powinna być nowa stolica naszej części regionu, wskazał jednak bez trudu, że stolicą ewentualnego województwa powinien zostać  Płock.

Zenon Szczepankowski: Kolejne opodatkowanie Mazowsza

Kandydatem do Sejmu, prócz Krzysztofa Bieńkowskiego jest również poprzedni starosta Zenon Szczepankowski, reprezentujący PSL. Kto wie, czy w następnej kadencji parlamentu to nie on będzie współdecydował o kształcie polskiego prawa. Zapytaliśmy go o zdanie.

Propozycja podziału województwa mazowieckiego ma wyłącznie wyborczą przesłankę. Podział statystyczny już się dokonał i dla przydziału funduszy unijnych nowy podział administracyjny nie ma znaczenia. Obecnie nasze rolnicze powiaty i gminy korzystają z dużej puli środków miasta stołecznego Warszawy. Po ewentualnym podziale Warszawa wpłacałaby w podatku „janosikowym” dużo większą część budżetu na inne województwa, zamiast na nasze drogi wojewódzkie i inne potrzeby. Już raz zostaliśmy oszukani w finansowaniu szpitali. Nie możemy się godzić na kolejne opodatkowanie Mazowsza. Warszawa powinna pozostać naszą stolicą. Można z niej przenieść niektóre instytucje do mniejszych miast przy zachowaniu integralności administracyjnej odpowiedział Zenon Szczepankowski.

Burmistrz Łukasz Chrostowski z obawami

O opinię na temat samorządowej rewolucji zapytaliśmy także burmistrza Przasnysza Łukasza Chrostowskiego, który do pomysłu reformy administracji odnosi się z rezerwą.

– Dla mnie najważniejszym miastem w Polsce jest Przasnysz. Wyłączenie Warszawy z województwa mazowieckiego statystycznie ujawniłoby rzeczywiste problemy mniej zamożnych regionów. Rzeczywiście tak jest, że przy rejonizacji środków europejskich środki trafiają do tych mniej zamożnych regionów, bowiem taki jest cel tych programów, tj. zrównoważony rozwój. Na pomysł ten patrzę z dużym dystansem z kilku względów. Wyłączenie Warszawy skutkowałoby utworzeniem nowych struktur samorządowych na szczeblu wojewódzkim i utworzenie kolejnej jednostki zarządzającej finansami unijnymi. Z drugiej strony przeciwnicy wskazują na ograniczenie rozwoju Warszawy. Trudno aktualnie wskazać na wyniki ekonomiczne takich rozwiązań, bowiem zdania ekspertów są podzielone i byłoby to przedwczesne. Taka eksterytorialność Warszawy wymaga opinii eksperckich. Chcę jednak podkreślić, że zawsze będę się opowiadał za rozwiązaniem, które będzie korzystne dla naszego miasta podkreślił burmistrz.

M. Jabłońska


Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztof
Krzysztof
4 lat temu

Jak stolica Mazowsza to tylko RADOM, a Przasnysz będzie miał lotnicze połączenie ze stolicą.