Ciechanowski Inspektor Transportu Drogowego skuł prostytutkę kajdankami
Seksafera w ciechanowskim oddziale Inspektoratu Transportu Drogowego! Tomasz L., czyli kontroler z tamtejszego oddziału, został oskarżony przez przydrożną prostytutkę o ohydne przestępstwo. Kobieta twierdzi, że została wykorzystana oraz uwięziona. Nie tylko miała nie otrzymać pieniędzy za swoje usługi, ale – jak utrzymuje – została przez sprawcę upokorzona, bo ten skuł ją kajdankami.
Tomasz L. został zatrzymany, a po przesłuchaniu przedłużono mu areszt. – O zdarzeniu poinformowała poszkodowana, która powiedziała, że została zaczepiona przez sprawcę – potwierdza w rozmowie z Faktem sierżant Marta Gierlicka z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Mało tego, inspektor Tomasz L. miał wybrać się na „polowanie” służbowym fordem focusem. – Numery samochodu zostały sprawdzone. Potwierdziliśmy, że auto należy do Inspektoratu Transportu Drogowego – mówi Faktowi sierżant Gierlicka. Warto przypomnieć, że fordy focusy zostały zakupione przez GITD, by wyposażyć je w fotoradary, dzięki którym miało poprawić się bezpieczeństwo na polskich drogach. Ale – jak widać – focusy inspektoratu służą nie tylko do tego…
Co ciekawe, L. też poskarżył się policji na prostytutkę. Sam zgłosił się na komisariat. Ale – jak się okazało – ani policja, ani prokuratura, nie dały wiary jego zapewnieniom. Sąd zdecydował, że mężczyznę trzeba tymczasowo aresztować.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wyszkowie. – Mężczyzna ma status podejrzanego. Postępowanie jest w toku – dowiadujemy się w prokuraturze w Wyszkowie.
Tomasz L. w 2012 roku wygrał nabór na stanowisko aplikanta do Wydziału ds. Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Informacja na ten temat znajduje się na stronach internetowych GITD.
Bartłomiej Łęczek
fakt.pl