Bez prawa jazdy, pijana kierowała samochodem i próbowała przekupić policjanta
Wczoraj po południu w miejscowości Turowo policjant zatrzymał do kontroli osobowe renault, którego kierująca wyraźnie nad nim nie panowała. 51-latka była kompletnie pijana, na dodatek od ponad roku nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i przewoziła pasażerów. Żeby policjant odstąpił od czynności proponowała mu łapówkę.
Wczoraj po południu patrol z Posterunku Policji w Krasnem pełniąc służbę w miejscowości Turowo zauważył pojazd Renault Thalia, który zjeżdżał na pobocze i przekraczał oś jezdni. Widać było, że kierujący nie panuje na samochodem. Policjant używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbował zatrzymać pojazd, jednak kierujący w ogóle nie reagował na polecenia i jechał dalej. Kilka kilometrów dalej, w miejscowości Łaguny renault skręcił w boczną drogę. Wtedy radiowóz wyprzedził go i zablokował drogę uniemożliwiając dalszą jazdę. Szybko okazało się co było powodem nieprawidłowego zachowania kierującej. Badanie wykazało, że kobieta miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na dodatek wiozła 34-latkę, a na tylnym siedzeniu siedziało w foteliku jej małe dziecko. Na domiar tego kobieta podawała policjantowi nieprawdziwe dane personalne.
To jednak nie koniec kłopotów kierującej. Kobieta w zamian za odstąpienie od dalszych czynności chciała wręczyć funkcjonariuszowi 200 złotych łapówki.
Kobieta została przewieziona do komendy Policji gdzie potwierdzono jej dane. 51-letnia mieszkanka powiatu makowskiego nie tylko prowadziła samochód pod wpływem alkoholu, ale też jak się okazało od 2016 roku posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po wytrzeźwieniu kobieta złoży wyjaśnienia, a o jej dalszym losie zadecyduje sąd.
asp. szt. Ewa Śniadowska/AC
